Kontakt z Moniką, mimo obaw (jak zawsze przed nieznanym), dał mi wiele zrozumienia, wsparcia, ćwiczeń i wyzwań w akceptacji siebie, stawianiu zdrowych granic innym, burzeniu własnych granic i lęków… To bardzo cenne i trafne wskazówki, skupiły moją uwagę na tym co mi dokucza, jak chciałabym się czuć i jak w danej chwili życia, na miarę moich możliwości emocjonalnych, starać się to zrealizować. Nauczyłam się bardziej spokojnie, świadomie, z wdzięcznością i akceptacją stanu rzeczywistości przekraczać swoje bariery, aby móc zadbać lepiej o siebie i lepiej samą SIEBIE rozumieć. Jestem niezmiernie wdzięczna, że mimo obaw o których już wspominałam (związanych przede wszystkim ze szczerą relacją z drugą kobietą, bo łatwiej zawsze dogadywałam się z facetami), znalazłam na tych spotkaniach bezpieczeństwo, czułość i zrozumienie. Dziękuję z całego serduszka…. ostatnie dni cuda małe i duże się dzieją w moim życiu, dziękuję za wsparcie, pomoc i dobre rady na przyszłość… które pomalutku już owocują sukcesami.
Natalia