Perfekcjonistka, to ja. Zawsze stawiałam sobie wysoko poprzeczkę. W wykształceniu, w pracy, w wyglądzie, w zadbanym domu z obiadem na czas. Nie był mi obcy ani perfekcjonizm w pracy, ani w życiu, czy później perfekcjonizm w biznesie. Przez ostatnich kilka lat wiele zmieniłam i teraz pracuję zupełnie inaczej, Nie nakładam na siebie tak ogromnej presji, jak kiedyś. Dziś opowiem Ci, jak coaching biznesowy może Tobie pomóc poskromić perfekcjonizm w pracy, z którym się mierzysz.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Czy to perfekcjonizm odpowiada za to, że czujesz się gorsza od innych.
  • Jakie są objawy perfekcjonizmu w pracy.
  • Co pomoże Ci uwolnić się od perfekcjonizmu.
  • Jak sprawić, żeby poczuć lekkość i satysfakcję.

Perfekcjonizm w pracy odbiera lekkość i satysfakcję


Długo nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wiele radości z życia i z pracy odbiera mi perfekcjonizm. Tak mnie wychowano, że niosłam go sobie przez życie, niczym ważny medal wpięty w klapę marynarki. Popatrzcie! Wołałam bezgłośnie tym perfekcyjnym medalem. Oto ja! Wszystko u mnie jest na najwyższym poziomie! Wszystko potrafię zrobić lepiej, niż dobrze! Byłam gotowa zginąć za mój perfekcjonizm. I faktycznie, pewnego dnia zrozumiałam, że tak się stanie, jeśli nie powiem sobie STOP!

Perfekcjonizm bardzo mnie męczył, ponieważ nie dostrzegałam jego złych stron. Wydawało mi się, że to jest wartościowa cecha, która czyni ze mnie wyjątkową i pracowitą osobę. Taką, która poradzi sobie z każdym wyzwaniem. Nie zdawałam sobie także sprawy z tego, że mogę sobie pomóc i wykorzystać np. coaching biznesowy do okiełznania mojego perfekcjonizmu. To pozwoliłoby mi pracować z większą satysfakcją i jednocześnie lekkością.

Objawy mojego perfekcjonizmu były następujące:

  • Lęk przed odrzuceniem przez otoczenie.
  • Obawa, że ktoś może wiedzieć lepiej, niż ja.
  • Chorobliwa chęć dorównania osobom, które były na kompletnie innym poziomie rozwoju zawodowego (dużo wyższym).
  • Strach przed tym, że nikt nie będzie chciał ze mną współpracować, jeśli pozwolę sobie na bycie po prostu dobrą, a nie najlepszą.
  • Uznawanie za porażkę zwykłego potknięcia.

Ty na pewno możesz dodać do tej listy własne cechy, które utrudniają Ci pracę i odbierają poczucie satysfakcji.


Czy coaching biznesowy może pomóc, gdy perfekcjonizm w pracy staje się niebezpieczny?


Kiedy odeszłam z etatu i zaczęłam budować biznes, mój perfekcjonizm niemal codziennie dochodził do głosu. Wydawało mi się, że wszystko robię za wolno, źle, nie tak, jak inni. Wyśrubowałam własne standardy w taki sposób, że sama nie potrafiłam ich spełnić.

Czy Ty także masz podobny problem? Czy perfekcjonizm sprawia, że praca staje się niekończącym się pasmem myśli o tym, co zrobić, żeby dorównać innym?

Jeśli tak, czas na zmianę. Czas na szczerą rozmowę ze sobą, albo na coaching biznesowy. Bo jak długo można być niezadowoloną z tego, co i jak się robi? Żeby pracować z satysfakcją, czuć radość z samego faktu posiadania zajęcia, które powinno się lubić, trzeba pozwolić sobie na bycie wystarczająco dobrą. Nie trzeba być najlepszą. Zresztą, kto decyduje o tym, co jest najlepsze, a co nie? Tylko my możemy podjąć takie decyzje, dotyczące naszego życia i pracy. To my tworzymy własne standardy.

Perfekcjonizm w pracy przeszkadza w dobrym wykonywaniu swoich obowiązków i w odczuwaniu satysfakcji. Warto wejść w głębszy proces coachingowy i lepiej siebie poznać, żeby przestać być wiecznie niezadowoloną – żeby w końcu poczuć radość z tego, co się robi. Pewnego dnia ja także zdałam sobie z tego sprawę. Przecież nie po to tworzę własny biznes, żeby być dla siebie najgorszą szefową, jaką kiedykolwiek miałam. Walka ze swoim perfekcjonizmem to jest proces, który czasami może być bolesny. Jednak warto się z nim zmierzyć i lepiej poznać siebie. Najlepiej zrobić to pod okiem doświadczonej osoby, która pokaże, jak docenić swoje mocne strony.


Jak uwolnić się od perfekcjonizmu, wykorzystując coaching biznesowy


Podstawą jest praca nad poczuciem własnej wartości i zgoda na bycie niedoskonałą. Bardzo ważne jest, aby zrozumieć, że poczucie winy, które możemy odczuwać, nie wynika z tego, że źle pracujemy, ale z braku wiary w siebie. Nie da się być ideałem. Tacy ludzie nie istnieją.

Następna rzecz, to wypoczynek i relaks. Koniecznie trzeba go świadomie zaplanować i nie pozwalać sobie na przepracowanie. Perfekcjonizm z czasem może się przerodzić w pracoholizm. Wiecznie niezadowolony człowiek pracuje coraz więcej, ponieważ wciąż musi sobie dowodzić tego, co potrafi. Od takiej postawy jest już bardzo blisko do wypalenia zawodowego. Warto pamiętać o tym niebezpieczeństwie i zająć się swoim perfekcjonizmem odpowiednio wcześniej.

I na koniec, warto ćwiczyć obiektywne spojrzenie na siebie i swoją pracę. Bardzo przydatna będzie tu umiejętność krytycznego myślenia i poddawanie w wątpliwość własnych osądów. Zadawanie sobie pytania, czy to, co o sobie myślę, to obiektywnie prawda, czy „moja” prawda, wynikająca z dążenia do perfekcjonizmu. Dobrze jest znaleźć wsparcie doświadczonego coacha i wykorzystać coaching biznesowy do tego, aby przestać pracować pod presją, którą sami sobie narzucamy.


Podsumowując, warto spojrzeć na swój perfekcjonizm w pracy i w życiu, jako na cechę, którą da się kształtować. Ma ona też swoje dobre strony i można je wykorzystywać. Jednocześnie trzeba pracować nad własnym rozwojem, żeby perfekcjonizm nie był naszą kulą u nogi, ale pozwolił nam się rozwijać i pracować z satysfakcją.  


Zapraszam Cię na sesję coachingową.

Pomogę Ci pracować z lekkością i satysfakcją.

coaching biznesowy jak odejść z etatu

Dodaj komentarz