Czy spoglądasz czasami wstecz na swoje życie i czujesz, jakby nie było Twoje? Niby wszystko jest w najlepszym porządku. Niby masz pracę, rodzinę, przyjaciół, jednak żyjesz w poczuciu niespełnienia. Nie potrafisz sprecyzować, co jest nie tak. Czujesz się winna, gdy inni mówią Ci, że masz wszystko. Bo Ty pragniesz zmiany. Nawet, jeśli jeszcze nie potrafisz jej sprecyzować i nazwać, to wiesz, że coś musisz zmienić, inaczej zwariujesz. A zatem, jak zmienić swoje życie na lepsze, będąc w podobnej sytuacji?


Spis treści:

  • Czy podejmujesz świadome decyzje?
  • Wizja wymarzonego życia
  • Jak zmienić swoje życie na lepsze, używając wyobraźni?
  • Dobry plan i odpowiedni czas na zmianę
  • Jak mieć odwagę, żeby zmienić swoje życie?

Czy podejmujesz świadome decyzje?


Żadna zmiana nie wydarzy się bez świadomości tego, co Cię uwiera i decyzji, że chcesz to zmienić. Te dwa aspekty – świadomość i decyzja – mogą wydawać się proste i oczywiste. Jednak w praktyce, wcale takie nie są.

Jeśli zadajesz sobie pytanie, jak zmienić swoje życie na lepsze, to jeszcze raz spojrzyj wstecz. Możesz wejść w proces coachingowy, żeby mieć wsparcie. Możesz także samodzielnie zadać sobie pytanie – czy droga, która doprowadziła Cię do punktu, w którym jesteś, składała się ze zdarzeń świadomie inicjowanych przez Ciebie? Czy raczej z takich, które po prostu się wydarzały, a Ty płynęłaś z nimi, unoszona przez fale, raz w jedną, raz w drugą stronę, z nadzieją, że jakoś to będzie? Gdy poświęcisz chwilę na taką analizę, to zauważysz pewien schemat, zgodnie z którym podejmujesz decyzje – świadomie lub nie.

Jest wiele sytuacji, na które nie mamy wpływu i tyle samo tych, na które wpływ posiadamy. Znajdź swoje strefy wpływu w życiu. O czym możesz decydować sama? I czy faktycznie Ty decydujesz, czy zostawiasz decyzję komuś innemu? A jeśli tak, to dlaczego to robisz? Może być wiele odpowiedzi. Czasami oddajemy decyzyjność innym z wygody. Czasem, ponieważ uciekamy przed odpowiedzialnością. Innym razem, bo już nie mamy siły mierzyć się z natłokiem spraw i jest nam wszystko jedno.


Wizja wymarzonego życia


Wizja to odpowiedź na pytanie, jak chcesz, aby wyglądało Twoje życie. I nie chodzi mi o wizję w stylu – chcę mieszkać na Karaibach, nic nie robić i żeby pieniądze spadały mi z nieba. Bo to nie jest wizja Twojego życia, tylko fanaberia. Dobra wizja jest wtedy, gdy jest realna i pozostaje w strefie Twojego wpływu. No dobra, jeśli masz dom na Karaibach, to wycofuję się z tej fanaberii 😉

Do stworzenia wizji nie potrzebujesz niczego, poza własną wyobraźnią. W dzisiejszych czasach cierpimy na taką przypadłość, która nazywa się tęsknotą. Jest to tęsknota za tym, co się nigdy nie wydarzyło. Niechby to była chociaż tęsknota, za tym, co może się wydarzyć w przyszłości. O tak! To byłoby dobre, rozwojowe podejście. Ale nie. My tęsknimy za tym, czego nie było i bezgranicznie się na tej tęsknocie skupiamy. Wyobrażamy sobie, co by było gdyby … No cóż, do tego także można wykorzystywać wyobraźnię. Ale można też użyć jej zupełnie inaczej.


Jak zmienić swoje życie na lepsze, używając wyobraźni?


Spróbuj wyobrazić sobie, jak naprawdę chciałabyś żyć i jak chciałabyś się czuć w swoim życiu. Emocje, jakie będą Ci towarzyszyły podczas tego ćwiczenia mentalnego, są bardzo ważne. Poświęć im dużo uwagi. Emocje nie kłamią, tak jak nie kłamie ciało, gdy te emocje odczuwa. Jeśli czujesz bardzo dużo negatywnych lub sprzecznych emocji, warto udać się na coaching i przyjrzeć się im ze wsparciem.

Wracając do wizji. Czy obrazy, które podpowiada Ci Twoja wyobraźnia powodują przyjemność i rozluźnienie w ciele? Czy raczej napięcie i lęk? Podążaj za wyobrażeniami, które są przyjemne. Przyglądaj się im i sprawdzaj, jaki masz na nie wpływ. Czy faktycznie mogłabyś podjąć działania, które doprowadzą Cię do ich realizacji? Skupiaj się na tym, co jest możliwe w krótkim okresie czasu i spróbuj co nieco ze swojej wizji zrealizować. Tak dla sprawdzenia, jakie kolejne drzwi się przed Tobą otworzą.

Przeczytaj, dlaczego wyobraźnia jest ważniejsza niż wiedza.


Dobry plan i odpowiedni czas na zmianę


Do celu najskuteczniej idzie się małymi krokami. Wiele osób odkłada zmianę swojego życia, ponieważ wydaję się im ona zbyt dużym przedsięwzięciem. Co do jednego nie ma wątpliwości. Każda zmiana wymaga dwóch rzeczy: przygotowania i czasu. Potrzebny jest dobry, przemyślany plan i przestrzeń czasowa na jego zrealizowanie. To bardzo ważne, żeby zdawać sobie z tego sprawę już od początku kreowania nowej rzeczywistości.

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie: czy to już dobry czas na zmianę życiową? Nie podejmę decyzji za Ciebie. Ponieważ tylko Ty wiesz, z jakimi emocjami się zmagasz oraz jakimi zasobami dysponujesz. I co w tym kontekście będzie dla Ciebie najlepsze.


Jak zmienić swoje życie na lepsze, wykazując się dowagą?


Jeśli chodzi o mnie, to nie należę do osób zbyt odważnych. Był czas w moim życiu, gdy zmagałam się z silnym lękiem, doświadczałam ataków paniki, chorowałam na depresję. Właściwie mogę powiedzieć, że lęk towarzyszy mi przez całe życie. Jak zatem odważyłam się całkowicie zmienić swoje życie zawodowe, odejść z ciepłej posadki etatowej i postawić wszystko na jedną szalę – prowadzenie biznesu?

Wydarzyło się to, gdy doszłam do pewnej, przysłowiowej, ściany. Dusiłam się na etacie, czułam się niedopasowana, nie na miejscu. Nie mogłam realizować moich wartości. Było to bardzo męczące i po naprawdę długim czasie tych męczarni, podjęłam decyzję o zmianie swojego życia. Odeszłam i zaczęłam działać. A moja odwaga zaczęła się budować krok po kroku, dzień za dniem.

Czy jestem odważna? Nie, nie jestem. Ale codziennie buduję moją odwagę do działania i życia po swojemu. W zgodzie ze swoimi wartościami. Moja odwaga codziennie wzrasta poprzez działanie. Każdego dnia dokładam jedną cegiełkę odwagi do fundamentu mojego życia. I teraz czuję, że żyję. A Ty? Czujesz to samo?

Inspirująca książka o zmianach


Zamiast pytać – jak zmienić swoje życie na lepsze, zapytaj siebie – co mogę zrobić, aby nie bać się działać?

Odpowiedź jest prosta. Żeby przestać bać się zmiany musisz zacząć działać. Małymi krokami. Drobnymi zmianami. Pomału, ale do celu. Jeśli wciąż się boisz, zapraszam na coaching. Ułożę dla Ciebie proces, w którym przeprowadzisz zmianę życiową, której potrzebujesz. Nie będziesz w tym sama, ponieważ cały czas będę Cię wspierać.

Umów się na kawę online, żeby poznać szczegóły. Do zobaczenia!


Dodaj komentarz